poniedziałek, 4 kwietnia 2011

28 kolejka Bundesligi

Piątek

Rywalizacja pomiędzy ST. Pauli, a Schalke została nie dokończona, ponieważ spotkanie zostało przerwane na dwie minuty przed końcem. Goście prowadzili 2:0, a na trybunach doszło do spięć i m.in. liniowy sędzia został uderzony w głowę kubkiem z piwem (co za strata browaru). Nie wiadomo, jaką decyzję podejmie niemiecka federacja, ale sądzę, że przyznają walkowera i piłkarze Ragnicka zainkasują nie tylko 3 punkty, ale także 3 bramki na swoje konto.

Sobota

Bayern podejmował najsłabszy zespół obecnego sezonu, a więc Borussie M’gladbach. Faworyt był tylko jeden i miało się skończyć na pogromie. Niestety pogromu nie było, bo gospodarze zwyciężyli tylko 1:0 i to po słabej grze. Gola na wagę zwycięstwa strzelił niezawodny Arjen Robben i było to już dziewiąte jego trafienie w Bundeslidze, a przypomnę, że dopiero występuje od stycznia, bo wcześniej leczył kontuzje. W każdym razie ważna jest wygrana, mniejsza o styl.

Kaiserslautern po ostatnich dwóch zwycięstwach z rzędu stanęło przed bardzo trudnym zadaniem zmierzenia się z Bayerem Leverkusen. Beniaminek nie sprostał zadaniu i nie był w stanie nawet wywalczyć remisu. Aptekarze odnieśli skromne zwycięstwo 1:0, ale zasłużone, ponieważ stworzyli sobie o wiele więcej sytuacji strzeleckich niż FCK1.

Mainz potrzebowało punktów, aby nie stracić kontaktu z czołówką i aby podjąć kolejny krok w stronę występów w europejskich pucharach w następnym sezonie. Podejmowali Freiburg, który ma fatalną passe porażek w ostatnich tygodniach, więc FSV było faworytem. Mecz zakończył się jednak podziałem punktów i wynikiem 1:1. Dla gospodarzy nie jest to katastrofa, ponieważ utrzymują piąte miejsce, a przyjezdnych punkt na tak trudnym terenie na pewno zadowala.

By Bayern awansował na trzecią lokatę, musiał swoje spotkanie wygrać, co oczywiście się stało i liczyć, że Hannover potknie się w Dortmundzie, co było bardzo prawdopodobne i także stało się faktem. Mimo że podopieczni Slomki prowadzili w drugiej połowie 1:0, ostatecznie przegrali aż 1:4. Bardzo ładny gest wykonał po zdobyciu gola na 1:1 Mario Gotze, który podbiegł do Dede, mając na sobie koszulkę swojego kolegi pod swoją główną. Borussia po ostatnich dwóch kolejkach bez wygranej, w końcu zagrała fantastyczne spotkanie i mistrzostwo kraju jest już na wyciągnięcie ręki.

Claudio Pizarro nie mógł wystąpić w meczu przeciwko Stuttgartowi i pomóc swoim kolegom w wywalczeniu punktów, które oddalą Werder od strefy barażowej. Dla VFB było to także istotne spotkanie, ponieważ są w gorszej sytuacji aniżeli Bremeńczycy. Padł rezultat remisowy. Było 1:1, ale to gospodarze byli lepszym zespołem jednak na przeszkodzie stawał m.in. kapitalnie broniący bramki Stuttgartu Ulreich.

W ostatnim sobotnim pojedynku zmierzyły się ze sobą zespoły Hoffenheim i Hamburga. Goście grają o pierwszą piątkę, gospodarze mają teoretyczne szanse, aby znaleźć się na piątym miejscu na koniec sezonu, ale mając na uwadze ich kadrę i formę, raczej trzeba powiedzieć, że grają o nic. HSV rozczarowało swoją grą, ponieważ byli lekkim faworytem, ale nie pokazali wielkiej piłki i tylko padł bezbramkowy remis.

Niedziela

FC Koln rzutem na taśmę, bo po bramce zdobytej w 92 minucie przez Novakovica, pokonuje 1:0 Norymbergę. Goście byli do niedawna w niesamowitej formie i wygrywali mecz za meczem, co dało im nadzieje na pierwszą piątkę na koniec. Ta porażka oczywiście nie przekreśla ich szans, bo do miejsca piątego tracą tylko 3 punkty, ale zobaczymy jak to wyjdzie.

W spotkaniu zamykającym 28 kolejkę ligi niemieckiej Wolfsburg mierzył się z Eintrachtem. Była to dobra okazja dla Wilków, aby upuścić strefę spadkową, mając na uwadze podział punktów w Bremie, ale piłkarze Magatha musieli wygrać. Ta sztuka się nie udało i musieli zadowolić się jedynie remisem 1:1. Za tydzień Wolfsburg pojedzie zagrać z Schalke, a więc Magath wróci na stare śmieci, ale prawdopodobnie wróci z nich na tarczy.

Tabela. Oczywiście w przypadku równej liczby punktów decyduje różnica bramek.

1)Borussia D. – 65 punktów
2)Bayer – 58 punktów
3)Bayern – 51 punktów
4)Hannover - 50 punktów
5)Mainz – 45 punktów
______________

14)Kaiserslautern – 31 punktów
15)Stuttgart – 30 punktów
16)Wolfsburg – 28 punktów
17)ST. Pauli – 28 punktów
18)Borussia M. – 23 punkty

Liga Mistrzów, Eliminacje Ligi Mistrzów, Liga Europy, Baraże, Spadek

Strzelcy:

Gomez – 19 goli, Bayern
Cisse – 19 goli, Freiburg
Gekas – 16 goli, Eintracht
Barrios – 13 goli, Borussia D.
Podolski – 12 goli, Kolonia
Ya Konan – 12 goli, Hannover
Schurrle – 12 goli, Mainz
Raul – 12 goli, Schalke
Novakovic – 12 goli, Kolonia

Brak komentarzy: